"Odkryj najbardziej oryginalny instrument na świecie!" To było pierwsze zdanie, które pojawiło się w naszych głowach, kiedy poznaliśmy Martę i Mateusza z MyHarp. Młode małżeństwo prowadzące sklep on-line z niszową marką, która miała tak naprawdę tylko logo. Jak dla nas… scenariusz idealny!
Chociaż pierwotny znak nie był zły, to postanowiliśmy poprawić w nim proporcję oraz stworzyć wersje alternatywne. Kolejnym etapem naszej współpracy była identyfikacja wizualna. Co sprawia, że w zakochujemy się w harfie? Kim są nasi odbiorcy? Dlaczego MyHarp powinna być marką, o której myślisz, słysząc grę na harfie?
Przede wszystkim pasja! MyHarp powstało dla harfistów i wszystkich miłośników harfy. Marta i Mateusz chcieli dzielić się wiedzą i służyć zebranym doświadczeniem. Stworzyliśmy delikatny system składający się z klasycznej typografii, rozbudowanego key visualu oraz komunikacji, która trafi zarówno do harfistów, jak i rodziców dzieci. Brand Strategy zakładało powtarzający się claim, stworzenie ogromnej ilości contentu foto/video oraz przedstawienie założycieli w roli ekspertów/pasjonatów.
Jednym z pomysłów była seria video, w której namówiliśmy Martę do odgrywania popularnych utworów na harfie. Nie poszliśmy na łatwiznę! Zaczęliśmy zastanawiać się, jak na harfie zabrzmiałby Rammstein, Queen albo The Weeknd? Kolejnym pomysłem była seria „Harp Stories”, w której edukujemy naszych odbiorców z historii.Ostatnim etapem była obsługa kanałów social media, projekty gadżetów, szkolenie wprowadzające do świata YouTube oraz nowa strona internetowa. Po ponad roku pracy marka MyHarp jest w zupełnie innym miejscu, a my z dumą obserwujemy kolejne kroki Marty i Mateusza.
Jednym z pomysłów była seria video, w której namówiliśmy Martę do odgrywania popularnych utworów na harfie. Nie poszliśmy na łatwiznę! Zaczęliśmy zastanawiać się, jak na harfie zabrzmiałby Rammstein, Queen albo The Weeknd? Kolejnym pomysłem była seria „Harp Stories”, w której edukujemy naszych odbiorców z historii.
Ostatnim etapem była obsługa kanałów social media, projekty gadżetów, szkolenie wprowadzające do świata YouTube oraz nowa strona internetowa. Po ponad roku pracy marka MyHarp jest w zupełnie innym miejscu, a my z dumą obserwujemy kolejne kroki Marty i Mateusza.